„Taniec z gwiazdami”. Zaskakujące zakończenie. Kto odpadł?
W niedzielę 14 września wystartowała jubileuszowa edycja „Tańca z gwiazdami”. Jak poszło gwiazdom? Kto z nich odpadł?
Pierwszy odcinek „Tańca z gwiazdami” za nami
Wieczór rozpoczęli Magda Mołek i Hubert Urbański, którzy prowadzili historyczny, pierwszy odcinek pierwszego sezonu „Tańca z gwiazdami”. Po nich na scenę wyszli prowadzący tej edycji: Paulina Sykut-Jeżyna i Krzysztof Ibisz, jurorzy: Iwona Pavlović, Rafał Maserak, Ewa Kasprzyk i Tomasz Wygoda oraz 11 gwiazdorskich par.
Jako pierwsi wystąpili Maurycy Popiel i Sara Janicka. Po nich jive'a do piosenki z repertuaru Lanberry zatańczyli… Lanberry i Piotr Musiałkowski. Maja Bohosiewicz i Albert Kosiński sprawdzili się w quickstepie. „Będziesz fruwać w tym programie, bo masz ciało do tego stworzone” – ocenił występ aktorki Tomasz Wygoda. Wiktoria Gorodecka i Kamil Kuroczko zatańczyli walca wiedeńskiego Wiktorii i Kamila. Aleksander Sikora i Daria Syta rozpalili jurorów nie tylko swoimi popisami tanecznymi, ale i kostiumem tancerki. „Seks powrócił na ten parkiet” – skomentowała Ewa Kasprzyk.
Ogromne emocje wywołał także występ Ewy Minge i Michała Bartkiewicza. Słynna projektantka złamała żebra tuż przed premierowym odcinkiem i jej występ stał pod wielkim znakiem zapytania. „Jesteś już zwyciężczynią, że zdecydowałaś się na udział w tym programie. Twoja osoba rozjaśnia ten parkiet” – mówiła Ewa Kasprzyk, nie kryjąc wzruszenia.
Marcin Rogacewicz i Agnieszka Kaczorowska rozgrzali parkiet i widzów do czerwoności, a kulminacją ich występu był gorący pocałunek przed kamerami. Barbara Bursztynowicz i Michał Kassin zatańczyli walca angielskiego i to do nowej aranżacji słynnej piosenki z czołówki serialu „Klan”, którego gwiazdą przez lata była Bursztynowicz.
Kto walczy dalej o Kryształową Kulę?
Po nich jive'a wykonali Mikołaj „Bagi” Bagiński i Magdalena Tarnowska. Jako przedostatnia wystąpiła pierwsza żeńska para w historii programu: Katarzyna Zillmann i Jania Lesar. „Po prostu rozwaliłaś system. Jesteś niesamowicie prawdziwa na parkiecie. [...] Jesteś magnetyczna” – zachwyciła się występem naszej olimpijki Iwona Pavlović.
Jako ostatni wystąpił Tomasz Karolak w duecie z Izabelą Skierską. Ich cha-cha do kultowego przeboju „King Bruce Lee karate mistrz” Franka Kimono wywołała nie tylko aplauz, ale i… śmiech na widowni. „Ja i taniec to dwa pociągi jadące w przeciwnym kierunku” – skwitował swój występ król polskiej komedii.
Kulminacyjny moment, podliczanie głosów jury i telewidzów, a na koniec… ogromna niespodzianka. Jak ogłosił Krzysztof Ibisz, decyzją telewizji Polsat nikt nie opuścił programu w pierwszym odcinku. Głosy sms-owe telewidzów przechodzą do następnego odcinka. O Kryształową Kulę wciąż zatem walczy komplet 11 par.